Zakręć no dalej, dalej zakręć mnie!
Brak zdjęć i czasu. Masa planów i zero koordynacji. Wszystko na tzw. huuura. Może jakaś książka? Niestety nie.. Może prezentacja? Tak.. Chcę powtórki z soboty. Wspaniale było znów się pobawić z tym szalonym gronem osób. Czekam na kolejne imprezy, choć fundusze powoli zaczynają na tym cierpieć. Ktoś chce mi kupić nowy obiektyw?

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz