No i mamy ten ostatni dzień w roku. Bardzo udanego roku, który przyniósł wiele nieoczekiwanych przygód. Zarówno tych dobrych, jak i tych złych. Za nami masa niezrealizowanych planów, niepoznanych osób i niewypróbowanych smaków.
Jakieś postanowienia noworoczne? Zostać sobą, angażować się na 100%, doprowadzać sprawy do końca, zakończyć te, z którymi jest tak ciężko, cieszyć się każdą chwilą z bliskimi osobami.
Wam w tym Nowym Roku życzę tego, co sama sobie postanowiłam dołączając do tego miłość, przyjaźń, szczęście, zadowolenie z życia, spełnienie marzeń i dotrzymanie swoich postanowień. Bawcie się dobrze w tą ostatnią noc, nie żałujcie nóg na parkiecie, gardła na śpiew, pocałunków o północy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz