niedziela, 4 grudnia 2011

Lenistwo mnie dopadło. Zaraz po tym jak wczoraj skończyłam "przedświąteczne" porządki. Oczywiście nie obeszło się bez przemeblowania.



To może trochę późno, ale celem wyjaśnienia tytułu bloga :) 


2 komentarze:

  1. zazdroszczę, że porządki masz już za sobą :( mnie to dopiero czeka :D
    P.S. bardzo ładny pokój ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. dziękuję :) a porządki to czasem dobra rzecz ;d

    OdpowiedzUsuń